Home > Felieton, Retro > Dunkin Shockys

Dunkin Shockys

„Relikty lat 90. – część kolejna”. Chciałbym Wam dzisiaj przypomnieć o pewnym dodatku, dołączanym w latach 90. do gumy do żucia. Były to śmieszne, plastikowe figurki, o nazwie Dunkin Shockys. Po sukcesie serii pierwszej, którą możecie w całości oglądać na poniższych zdjęciach, producenci postanowili wypuścić kolejne. Te okazały się być jednak dużo gorzej przyjęte przez przeciętnego przeżuwacza gumy i nie zrobiły już takiej kariery, jak Ślimak, T-Down, Rekin i wiele innych postaci z serii oryginalnej.

Figurki służyć miały do wszelakiej maści gier. Wrzucanie ich do pudełka, kręgle, zbijanie jednych za pomocą drugich, czy… podrzucanie ich do góry w jak najszybszym czasie. Zasady każdej z gry, opisane były na instrukcji, o którą można było poprosić ekspedientkę w warzywniaku (o ile miało się to szczęście i nikt inny nie wybrał ich przed nami). Pal licho fakt, że w identyczne gry można było grać za pomocą kamyków, czy kapsli. Nie posiadałeś przy sobie jakichś Shockysów – nie byłeś cool.

Do dziś posiadam w swoim schowku pełną kolekcję. Paręnaście lat temu miały dla mnie ogromną wartość, dziś nadal ją mają – sentymentalną.


.


.

.


(kliknij na zdjęcie aby zobaczyć instrukcję w dużej rozdzielczości)





Tagi:Tagi: ,


  1. MaQ
    7 kwietnia, 2010 at 16:27 | #1

    Zazdroszczę ci tej kolekcji:) Od dłuższego czasu mi chodziły te figurki po głowie, próbowałem sobie przypomnieć nazwę, ale bezskutecznie:) Dzięki!:)

  2. Nagash
    7 kwietnia, 2010 at 17:01 | #2

    Dobrze pamiętam te figurki :D
    Miałem tego duuużo, a jeszcze więcej tych śmiesznych „kapsli/tazosów/żetonów” z mortal kombat.
    To były piękne dziecięce czasy. Szkoda, że tego już nie mam…

  3. dzikq
    7 kwietnia, 2010 at 17:13 | #3

    Miałem cały karton z Shockysami, niestety nie miałem instrukcji bo nawet o niej nie wiedziałem. Ale to nie był żaden problem bo sami wymyślaliśmy sobie gry i zabawy.

  4. BeaR
    7 kwietnia, 2010 at 17:36 | #4

    Lata 90? Ja po 2000 miałem ich cały karton :)) Miałem cały zestawik, kilka powtórek, tyle że w innych kolorach :3 Nie wiem czy jeszcze je mam, może w jakimś kartonie w szafie, jak znajdę to cyknę parę fotek ;D

  5. BeaR
    7 kwietnia, 2010 at 17:37 | #5

    Poza tym zawsze się zastanawiałem jak się nazywały xD

  6. Bodzio
    7 kwietnia, 2010 at 17:44 | #6

    lol jakby tu o nich nie przeczytałem to bym sobie za żadne skarby nie przypomniał, jak to się nazywało. Też miałem sporą kolekcję, zresztą kiedyś dodawano fajne bajery do gum i albumy :) zbierało się co popadnie.

  7. Bandito
    7 kwietnia, 2010 at 18:31 | #7

    Mam ich całe dziesiątki w wiaderku plastikowym na strychu… one w gumach były ? Myślałem że w jakichś gazetach ;>

  8. SroQ
    7 kwietnia, 2010 at 20:01 | #8

    Pamiętam pamietam ;]
    BTW. Gdzieś w okolicach…2002 do chipsów Lays były dodawane podobne figurki…pamięta ktoś, jak sie zwały ? ;d

  9. Jaldd
    7 kwietnia, 2010 at 20:28 | #9

    Miałem połowę kolekcji, niestety, ale jak pojawiła się młodsza siostra to i moja kolekcja przepadła :( wiadomo jak to małe dzieci raz mi z łóżka zabrała 100 zł i wrzuciła do centralnego bo myślała że to jakieś śmieci… Ech ile razy miałem ochotę ją zabić :)

  10. Lazuli Lapis
    7 kwietnia, 2010 at 21:45 | #10

    *.*… akurat ostatnio mi się przypomniały one xD miałam mniej więcej połowę tych z pierwszej serii… instrukcję też, tyle że się zgubiła ^^” nie wiem czemu ale kozioł to był mój ulubiony… może jakby poszukać to by je jeszcze gdzieś znalazł w domowych zakamarkach xd

  11. MaQ
    7 kwietnia, 2010 at 21:47 | #11

    Od dłuższego czasu chodziło mi po głowie jak się nazywały bo pamiętałem je, ale nazwy już nie:) Nareszcie wspomnienia wróciły:)

  12. Mruvek
    7 kwietnia, 2010 at 22:55 | #12

    http://pokazywarka.pl/amndtp/
    moja kolekcja, zdjęcia robione przy okazji tego wykopu:
    http://www.wykop.pl/link/289390/dunkin-shockys/

  13. Antari
    8 kwietnia, 2010 at 18:32 | #13

    Mam ich cały wór w szafie. I 2 egzemplarze instrukcji/ulotki. W 2000 chyba ukazała się jakaś badziewna imitacja ”Drakulce” czy coś, tani, tandetny materiał, nota bene zbierałem też, ale wywaliłem bo albo popękały, albo wywaliłem bo nie miały tej magii pierwszych ”Dunkin Shockys”.

    Udało mi się dorwać kiedyś niebieskiego rekina i pomarańczowego nurka hehe Pamiętam po dziś dzień walki w szkole typu – kto rzucił bliżej ściany – zgarniał wszystkie. Bezcenne.

  14. Krupier
    9 kwietnia, 2010 at 12:47 | #14

    Mam chyba wszystkie w pudełku po pierwszych w Polsce Pringlesach. ;P

    Swoją drogą, mam jeszcze dosyć sporo Star Wars tazo, ktoś pamięta? ;]

  15. Krupier
    9 kwietnia, 2010 at 12:47 | #15

    P.S. Klawe foty, czym robione?

  16. Paweł „daf” Fliegel
    9 kwietnia, 2010 at 13:20 | #16

    Nikon D50 + Nikkor 18-200. Dzięki. ; )

  17. BeaR
    9 kwietnia, 2010 at 15:33 | #17

    @Krupier
    te z nacięciami? :D Robiłem z nich statki kosmiczne, khykhy

  18. BeaR
    9 kwietnia, 2010 at 15:34 | #18

    Miałem też album do tych Gwiezdnych Tazosów :3 Niestety się zniszczył i musiałem wyrzucić :c

  19. Antari
    9 kwietnia, 2010 at 15:45 | #19

    Ja mam kilkanaście SW tazosów, jeden nawet z jakąś tam wygraną. Album też miałem ale podobnie jak kolega wyżej zniszczył się i najpewniej ktoś z rodzinki wywalił.

  20. Paweł „daf” Fliegel
    9 kwietnia, 2010 at 15:49 | #20

    Ja mam albumik z pełną kolekcją Tazosów. ; ) Może kiedyś też wrzucę na Karawanę… ; D

  21. Krupier
    9 kwietnia, 2010 at 16:35 | #21

    @BeaR
    Dokładnie te. ;P

    Najgorsze jest to, że moje drzewo genealogiczne KD gdzieś zaginęło. ;<

  22. Antari
    9 kwietnia, 2010 at 22:16 | #22

    Daf, a tego z wygraną też masz?

  23. Paweł „daf” Fliegel
    9 kwietnia, 2010 at 22:53 | #23

    To znaczy? Bo nie do końca rozumiem… ; )

  24. BeaR
    10 kwietnia, 2010 at 12:00 | #24

    Taki tazos, który mogłeś wymienić na nagrodę, np. darmową paczkę czipsów :D

  25. Paweł „daf” Fliegel
    10 kwietnia, 2010 at 13:17 | #25

    A, faktycznie, były takie. Niestety, najwidoczniej wszystkie musiałem wymienić na owe czipsy, bo nie został mi ani jeden. ; )

  26. Antari
    10 kwietnia, 2010 at 16:43 | #26

    Zrobię fotkę zatem :)

  27. Antyk
    10 lipca, 2010 at 00:05 | #27

    PIĘKNE WSPOMNIENIA
    łza się w oku kręci. takie reminescencje połowy lat 90…pamiętam, ze pierwszy dankin (tak zwykło się je nazywać u nas w ‚bazie’ :P) to błekitny rekin :) do dzisiaj pamiętam zapach i smak tej gumy i przechwałki kolegów kto nie ma więcej shockysów i które nie są bardziej unikatowe :) szkoda, ze dziś dzieciaki nie mają takich ekhm..z braku lepszego słowa powiem zajawek :P

  28. Krupier
    14 lipca, 2010 at 10:48 | #28

    @Antyk
    Kiedyś dzieciakom do dobrej zabawy wystarczyła plastikowa maska żółwi ninja, dziś jak mu kupisz PlayStation2 to się obrazi.

  29. M.A.D.
    8 sierpnia, 2010 at 11:52 | #29

    Mam całą pierwszą serię w szkatułce, razem z instrukcją!! :D Ponieważ sklepik szkolny był ciągle oblegany, a pani sama dawała figurkę to chodziliśmy z kumplami do sklepików na różnych osiedlach, bo tam był najlepszy wybór :D
    Skoro mowa o Tazo – były jeszcze jakieś takie papierowe, też od Dunkin’a chyba. Z tyłu były rysunki jakiś postaci, jakby z gry nawalanki :O Pamięta to ktoś? :)

  30. MaQ
    8 sierpnia, 2010 at 12:05 | #30

    M.A.D – Pewnie chodzi ci o te z wizerunkami postaci z Mortal Kombat:D Jeszcze była taka seria z postaciami horrorów:)

  31. mala
    10 sierpnia, 2010 at 23:53 | #31

    Dzisiaj po przeczytaniu tego tekstu sprzątałam w piwnicy i przez przypadek je znalazłam wśród miliona plastikowych krążków z chipsów(dodam iż w opakowaniu po Pringlesach:D) Niestety do pełnej kolekcji brakuje mi trzech. Mam również inne, ale nie znajdują się one na instrukcji, więc twierdzę, że są to jakieś podróbki:P Sądzę, że gdybym nie przeczytała tego tekstu wcześniej to po znalezieniu ich,myślałabym iż jestem jedyną osobą, która je jeszcze posiada i o nich pamięta. Dzięki za pamięć, naprawdę piękne wspomnienia dziecięcych lat:)

  32. Adam :)
    11 maja, 2011 at 00:24 | #32

    Ale ja się balem tej mordy pomarańczowe u góry…xD

    Mama kazała wyrzucić i już nie mam nawet jednego „szokisa” :(

  33. buttereater
    11 maja, 2011 at 15:56 | #33

    a nie mialby ktos ochoty sie tym powymieniac albo odsprzedac? zawsze chcialem miec cala kolekcje w jednym kolorze. teraz juz nie mozna tego dostac z guma niestety ale mozna sie wymieniac miedzy soba. od dawna nie moglem tego znalezc na allegro. takze jesli ktos ma ochote to zapraszam do wymiany dunkinshokys@gmail.com
    chodzi mi tylko o pierwsza „oryginalna” serię
    pozdrawiam

  34. Jarek
    19 lipca, 2011 at 11:25 | #34

    Nie chciałby ktoś sprzedać kilku figurek?

  35. SroQ
    19 lipca, 2011 at 11:42 | #35

    @Jarek
    Odezwij sie do mnie, moze powyciagam z szafy kilka(naście) duplikatów ;)

  36. Pirek
    3 września, 2011 at 10:50 | #36

    Jesli ktos ma do sprzedania to prosze o kontakt. ziq@op.pl Interesuje mnie kolekcja 24+ figurki

  37. Ew(ci)a
    21 września, 2011 at 21:27 | #37

    Pamiętam te gadżety. :D Niestety nie udało mi się zebrać wszystkich, ale to nie przeszkadzało mi w zabawie. :)

    P.S. Świetny blog! Ocala od zapomnienia. :D

  38. SroQ
    21 września, 2011 at 22:06 | #38

    I po to jesteśmy :D

  39. Nagash
    21 września, 2011 at 22:20 | #39

    No właśnie.
    Ja chyba miałem wszystkie, zostało tylko kilka…

  40. HeahHunter
    13 listopada, 2011 at 10:54 | #40

    mam do sprzedania prawie cala kolekcje tych figurek, jak cos pisac na maila heahhunter@gmail.com

  41. antyk
    25 listopada, 2011 at 22:32 | #41

    jest szansa na wpisy blogowe na inne tego typu tematy? nie mam na myśli tylko takich dodatków, ale wszystko – o zabawach podwórkowych, o falach modowych itp…bardzo przyjemnie mi się czyta teksty tego typu, jednak karawana traktuje już właściwie tylko o grach…całe szczęście, ze 8-bitowych :) nie wierzę, że nikt z was nie tańczył ‚breka’ na szkolnych dyskotekach, nie tworzył z kumplami zabaw o zasadach, którymi można zapisać książkę, nie był nigdy stroną konfliktu ‚songo vs vegeta’…uprzejmie prosze redaktorów o przemyślenie inicjatywy, bo nas – internautów z okolic rocznika ’90 – chyba nie brakuje, co? :P
    pozdrawiam wszystkich :)

    P.S. ostatnio w mieszkaniu, w którym mieszkałem za dzieciaka trafiłem na trop kilku interesujących rzeczy…jeżeli wynajdę tam jutro coś wartego uwagi, to pokuszę się o kontakt z redaktorami,może uda się ożywić wątek reliktów ubiegłej dekady.

  42. SroQ
    25 listopada, 2011 at 23:00 | #42

    @antyk
    Dude, jeśli masz na celowniku coś dobrego do opisania to uderzaj śmiało, w razie czego pisz pod karawana.eu@wp.pl , bo to jest nasz aktywny email. Szczerze zaintrygowałeś mnie tymi interesującymi rzeczami.

  43. pleps18
    31 stycznia, 2012 at 20:03 | #43

    A ja z pytaniem, czy masz namiar na kogoś, kto chciałby sprzedać całą taką kolekcję? Grałem w to za dzieciaka, ale ktoś rozsprzedał mi całość (zostały mi tylko 4 :() Będę wdzięczny za info :)

  44. Arru12
    10 lutego, 2012 at 15:24 | #44

    Witam! Jeśli ktoś posiadałby owe figurki i zechciałby je sprzedać/zamienić się za coś proszę o kontakt arruabarrena12@gmail.com

  45. wojq
    5 marca, 2012 at 15:34 | #45

    Witam !
    Też pamiętam te figurki :) ile to człowiek musiał sie nawalczyć żeby wygrać choć parę na szkolnych korytarzach czy gdzieś w bloku na klatce :) mam gdzieś całą kolekcję razem z „duplikatami” także jak się zorientuję jakie posiadam i w jakich ilościach to dam znać :)

    pozdrawiam :)

  46. RadekRomans
    23 marca, 2012 at 08:41 | #46

    WItam :)

    Jesli ktos posiada ta kartke do shockysów na ktorej wypisane były wszystkie i chcialby ja sprzedac :) bardzo prosze o kontakt , mam dwie kolekcje tych potworków z pierwszej serii :) Moge jedna sprzedac jakby ktos chcial :)

    radekjojo@gmail.com – pisać w razie W

  47. Dunkiny
    18 sierpnia, 2012 at 13:18 | #47

    Mam na sprzedanie figurki dunkin shockys jak również planszę z zasadami gry. Oferty proszę wysyłać na email emajelftw@hotmail.com, pytania typu „ile chcesz?” etc będą ignorowane.

  48. mac03
    10 listopada, 2013 at 14:27 | #48

    Chętnie odkupię zarówno 1 jak i 2 serię.
    mc30@op.pl

  49. Sliccery
    13 lipca, 2018 at 04:21 | #49

    Kupie
    3 sezony Dunkin Shockys place dolarami 200$
    czyli okolo 800 zl ~
    za 1 sezon 50$

  50. daniel
    13 marca, 2020 at 20:31 | #50

    czemu nie wznowią sprzedaży

  1. Brak jeszcze trackbacków