Hamish Steele wykonał sympatyczne ilustracje zatytułowane „Childhood Friends„. Owe prace przedstawiają trzy tytuły z kultowej NES, które zapewne najmilej wspomina z dzieciństwa. Sam styl malunku spodobał mi się, więc postuje :)
Kolejna osoba, która podczepia się pod naszą karawanę jako jeden z „przodowych”. MaQ – bo o nim mowa, zaszczyci nas swoimi własnymi concept artami, zabierze nas do chiptunowego świata muzyki rodem z 8 bitów. Również, znajdzie się coś dla osób zafascynowanych Japonią. Niedługo jego poradnik „Jak przetrwać w Japonii” – czyli gdzie kupić tanio bilety i jakie zwroty są potrzebne, aby zaimponować Japonkom ;)
Triforce wypełnione item’ami aż po brzegi. Cała saga w jednej koszulce – imponujące. Dorwać ją możecie na stronie Supercombo za około 20 euro. Fani Linka ręka do góry!
Od dwóch dni na karawanie zawitała Sahara, inaczej mówiąc – posucha na posty. Nic nowego nie wpadło, mimo iż przez te prawie 20 dni przyzwyczailiśmy Was do dość szybkiego tempa dodawania wpisów. Nie myślcie jednak, że byczymy się przed telewizorami z padem w ręku. Szykujemy dla Was coś naprawdę nowego, coś czego w polskim internecie chyba jeszcze nigdy nie było. Myślę, że warto czekać. Pochłonie nas proces tworzenia dość długi czas, ale z pewnością wytrwamy do końca, bo zabawy przy tym jest co nie miara.
Więc bądźcie czujni, mam nadzieję, że mimo iż jesteśmy młodym blogiem, to zostaniecie przetrwacie z nami tą posuchę :)
Blasting Agent to platformowa „strzelanka”. Gra rodem z czasów Dig-Dug’a, ale zabawa jest przednia. Wielkie pochwały dla twórców za świetną muzykę, zróżnicowane levele i przede wszystkim – za świetnych bossów. Również dano nam możliwość ulepszenia broni poprzez power-up’y. Mimo, iż grafika jest minimalistyczna – to bawi.
abrasante: Nowy dział, w którym prezentować będziemy nasze ostatnie zakupy. Przechodzimy przez okres świąteczny, więc będzie się czym pochwalić, lub nie… Dział odrobinę snobistyczny, ale mam nadzieję, że w efekcie się przyda :) Na pierwszy strzał leci pięć filmów zakupionych przez Morden‚a. Przy okazji zapraszam na jego blog po więcej.
Od ostatniego cospley’u „Army Men” minęło trochę czasu. Kompletnie zapomniałem o tej kategorii na blogu. Tym razem dodaję Kolosa z gry Shadow of the Colossus, który wykonany jest z wielką dbałością o detale. Niektóre zdjęcia są świetnie zrobione, wydaje się, że faktycznie monstrum jest ogromnych rozmiarów.
Około 01:00 w nocy był już na głównej. Skok odwiedzin, mimo iż na tygodniu i w takie godziny, był diametralny. Nagle odnotowałem 130 osób online i tak przez długi czas ta liczba nie spadała. Rano efekt nadal cieszył, bowiem liczba odwiedzin nadal nie spadała, zaczęły się pojawiać pierwsze komentarze. Po południu to była już dosłownie masakra. Po każdym odświeżeniu strony pojawiało się po 20 nowych odsłon. Niestety, gdy nie byłem przy laptopie, administrator hostingu nie wiedząc skąd tyle odwiedzin na stronie – zablokował ją. Po dwóch godzinach offline, skontaktowałem się z adminem i sprawa została wyjaśniona i karawana przywrócona do życia. Szkoda, że tak się stało, bowiem to były godziny szczytu i końcowy efekt mógł być jeszcze lepszy! W efekcie było 13,896 odwiedzin w 24 godziny!
Pamiętacie polowanie na kaczki korzystając z popularnego „light guna” (Zapper) na konsolę NES? Teraz macie możliwość sprawdzić Wasz refleks we flashowej odsłonie owej gry! Do wyboru mamy dwa tryby: z jedną, lub dwoma kaczkami.
Pamiętacie jak Was informowałem o demake’u Left 4 Dead w stylu 8 bitów? No więc pojawił się drugi gameplay z gry tworzonej przez Eric Ruth. Owy filmik przedstawia kampanię Death Toll w trybie multiplayer. Na tym jednak się nie kończy, bowiem pojawiły się wrogie postacie, takie jak: Smoker, Hunter oraz Witch.
Najnowsze komentarze