Shoot the Baddies to tytuł pracy artysty znanego jako Olly Moss. Przedstawia ona prawdopodobnie większość najbardziej ikonicznych schwarzcharakterów naszej epoki, ujętych w formie rysunków znanych chociażby z policyjnych strzelnic. Jeśli więc zawsze miałeś ochotę wziąć na celownik grzybka Goomba czy też Dartha Vadera, zapraszam do rozwinięcia w celu przyjrzenia się dziełu w pełnej krasie. A jeżeli miałbyś ochotę sprawić sobie taki plakat do pokoju – zamówienia można składać pod tym linkiem.
The Elder Scrolls: Skyrim jest zdecydowanie jednym z najgorętszych tytułów wydanych pod koniec tego roku, z miejsca stając się bestsellerem na listach sprzedaży. A co byłoby, gdyby mroźny świat Skyrima zmieszać z jedną z najlepszych gier na GCN, czyli TLoZ: Wind Waker’em? W tej kwestii możemy tylko sobie gdybać, przy okazji podziwiając potencjalny plakat takiego crossovera.
Jakkolwiek abstrakcyjnie to nie brzmi, trzeba przyznać, że autor obrazka wykazał się oryginalnym pomysłem, który bezproblemowo mógłby pojawić się w prawdziwej reklamie. Po pełny wgląd zapraszam do rozwinięcia ;)
Nowy Jork to najludniejsze i prawdopodobnie najbardziej charakterystyczne miasto Stanów Zjednoczonych. Nic więc dziwnego, że większość znanych z kart komiksów bohaterów (łotrów zresztą też) przeżywa swoje przygody właśnie w tej metropolii. Jeśli wiec jesteś fanem Spider-Mana i spółki, nie możesz przejść obojętnie obok mapy stworzonej przez serwis BuzzFeed. Co ciekawe, znalazło się na niej nawet miejsce dla niesławnego filmu o przygodach braci Mario.
Drużyna A była serialem, który w polskiej telewizji lat ’90 zyskał szaloną popularność. I chociaż gwiazda serialu obecnie już mocno przygasła, żyje on wciąż w sercach fanów, czego dowodem są liczne przeróbki innych filmów na modłę kultowego openingu serialu, takie jak powyższa starwarsowa wariacja.
Autor, kryjący się pod imieniem i nazwiskiem Barn Bocock stworzył bardzo oryginalne, ale jednocześnie swojsko wyglądające obrazki, które moim zdaniem idealnie nadają się na materiał na świetną koszulkę.
Wczoraj byłem lekko zdziwiony (albo raczej w lekkim szoku) jak usłyszałem dowcip nadesłany od słuchacza w Radiu Zet ;) Zaczynając od początku (niestety trzeba zacząć od polityki) – sprawa dotyczyła dosyć nowej partii politycznej PJN. Z jej szeregów wystąpił Adam Bielan, a był on jedyną osobą mającą hasła do strony internetowej. Teraz ugrupowanie ma problemy, bo nie mają jak zamieszczać nowych notek. Większość z Was się już zastanawia co to ma wspólnego z retro i czy mi się blogi nie pomyliły?
Jajecznica? Rzut beretem? Glanowanie maski czy Smok Wawelski? Nie ma to jak stara chora redakcja czasopisma Secret Service :) Notka dedykowana Adeptowi, hehe.
Swego czasu na Karawanie ukazał się tekst o szalonym japońskim programie – Gaki no Tsukai!, gdzie uczestnicy obrywali dosyć mocno ku uciesze widzów. Tym razem prezentuje słynny amerykański program, który święci triumfy w internecie już od kilku lat. Panie i panowie, Drew Carey oraz „Whose a line?”
Filmik w zabawny sposób przedstawia zmagania w walce pomiędzy legendarnymi już bohaterami minionych lat. Każdy z nich posiada w swoim arsenale atak specjalny naładowany humorem.
Najnowsze komentarze