„To jest wszechświat wojny. Wojny przez cały czas. Może istnieją inne wszechświaty, ale nasz tworzony jest przez wojny i gry” – William S. Burroughs
Filmów, których tematyką nadrzędną jest rywalizacja, powstało mnóstwo. Widz zawsze chętnie śledzi losy obu stron i zawsze wiąże się z jedną z nich, której kibicuje do końca filmu. Swój udział w tego rodzaju kinematografii posiada także Seth Gordon, który w 2007 nakręcił dokument o tytule The King of Kong: A Fistful of Quarters. Ta niecodzienna produkcja przedstawia nam przebieg wielkiej rywalizacji dwóch jednostek. Rywalizacji o miano rekordzisty świata w jednej z najsłynniejszych gier arcade’owych lat 80. – Donkey Kong.
Dziś nie kręci się już takich filmów, jak 20-30 lat temu. Gdzieś zapodział się tamtejszy humor, sposób prowadzenia dialogów oraz – co najważniejsze – wspaniały, oldschoolwy klimat tamtych produkcji.
Na szczęście nic nie stoi na przeszkodzie, aby przeszukać zakurzone taśmy VHS i po raz n-ty utonąć w świecie kiczowatego i schematycznego Hollywoodu lat 80!
Poniżej przedstawiam dziesięć najsłynniejszych duetów, z filmów naszego dzieciństwa. Mogą to być zarówno partnerzy, jak i śmiertelni wrogowie – nie ma znaczenia. Po prostu w każdym przypadku są to dwie postaci, których nie wyobrażamy sobie na celuloidowej taśmie osobno.
Od razu zaznaczam, że lista jest czysto subiektywna, a komentarze z pretensjami typu „A gdzie jest ten i ta, oraz to i tamto?!” nie będą traktowane jako krytyka. Jeżeli macie jeszcze jakieś typy, pary filmowe, które zmieniły Wasze dzieciństwo, śmiało piszcie w komentarzach. Kto wie, może niedługo powstanie „sequel” owego artykułu…? ; )
Najnowsze komentarze