Recenzja – Heroes of Might and Magic
3 marca, 2010 10 komentarzy
Ok. Jeszcze jedna tura i idę spać… no, dobrze pokonam jeszcze tego potwora i już na pewno wyłączam komputer… a może by tak wykonać jeszcze jedno zadanie? Właściwie to nic się nie stanie jeśli tej nocy ukończę kampanię…
Ileż to obietnic składanych księżycowi złożyli gracze chcąc uwolnić się od potwornie wciągającego Heroes of Might and Magic?! Na ogół kończyło się tak, że wkurwiony księżyc kapitulował, a naocznym świadkiem heroesholizmu stawało się słońce. W taki sposób “jeszcze jedna tura” przeradzała się w dni, tygodnie i miesiące. Rachunki za prąd, wyprowadzenie psa na spacer czy umycie zębów musiały poczekać.
Najnowsze komentarze