Pal w stylu retro
Nie zachęcam do palenia, ale jeśli już to praktykujesz, to dlaczego nie palić ze stylem? Do tego retro stylem!
W rozwinięciu zapalniczki prosto od Namco i Sega.
Nie zachęcam do palenia, ale jeśli już to praktykujesz, to dlaczego nie palić ze stylem? Do tego retro stylem!
W rozwinięciu zapalniczki prosto od Namco i Sega.
Człowiek czasami zastanawia się gdzie jest granica pomiędzy fanem a geekiem. Użytkownik portalu Flickr.com o nicku kimya przekroczył tą granicę daaawno temu. Posiada praktycznie wszystko co ma na sobie logo Zeldy lub charakterystyczną twarz Linka. Począwszy od takich standardów jak gry, plakaty i figurki, po latawce, rekwizyty i wielkoformatowe statuetki. Dla mnie kosi zestaw miksturek. Link do jego galerii.
Więcej fotek w rozwinięciu.
Ostatnio postowałem spektakularny i sporych rozmiarów papercraft Link’a z Twilight Princess, a teraz czas na coś mniejszego. Nadal pozostajemy przy tym samym bohaterze, lecz tym razem w jego najnowszej odsłonie – Spirit Tracks. Osoby, które chcą sprawdzić się w tej „sztuce wycinania i klejenia” zapraszam na Nintendo Papercraft po przygotowane obrazki „zielonego”. Teraz tylko wydrukować, powycinać i żmudne klejenie.
Nie wiem skąd taka fascynacja u Japończyków przeróżnymi dźwiękami. Widziałem już przedmioty imitujące dźwięki, od pękających baniek, otwierania puszek, aż po strzelanie stawami. Ale to co teraz wypatrzyłem przebija wszystko. Produkt Bandai za 5 euro, który imituje dźwięk łamania tabliczki czekolady. Tylko dla masochistów – chyba, że masz prawdziwą tabliczkę pod ręką i nie skończy się tylko na płynącej ślinie z ust…
Niedawno dodałem notkę o spektakularnym papercraft’cie Yuny z FFX-2, a teraz przedstawiam coś znacznie większego. Papercraft Linka z Twilight Princess składa się z 831 części. Jeśli się mylę w tytule, że jest to najlepszy growy papercraft – to proszę mnie poprawić :) Ja przynajmniej lepszego nie widziałem, a naoglądałem się tego sporo. Jeśli chcesz się podjąć zadania, możesz sam stworzyć coś takiego – odsyłam na papercraftmuseum.com
W rozwinięciu znacznie więcej fotek + filmik z procesu tworzenia.
Słodka praca, nie ma co. Wszystkich ciasteczek jest łącznie 100, każde inne i każde zainspirowane grami planszowymi, zabawkami i grami wideo. A teraz sprawdźmy naszą wiedzę i spostrzegawczość. Zdołamy odgadnąć skąd pochodzi inspiracja do każdego z ciasteczek?
Więcej fotek w rozwinięciu.
Motor specjalnie przygotowany na inwazję zombi: apteczki, granaty, maczeta, shotgun… W dodatku – jak widać na zdjęciach – już jakiegoś nieszczęsnego żarłoka przejechał. W rozwinięciu macie więcej zdjęć owego motoru, który z pewnością umiliłby życie Chris’owi Redfield i spółce…
Papercraft Yuny o wysokości jednego metra z 627 części stworzono w zaledwie 61 dni. Mimo iż wielu graczy kręci nosem gdy słyszy o FF X-2, to jednak ja mam do tej części spory sentyment. Strój Yuny dawał radę :)
W rozwinięciu filmik z procesu tworzenia.
Źródło: Paperkraft.net
Każdy szanujący się posiadacz wizytówek pewnie zainteresuję się owymi etui. Przyciągają swoim geek’owym wykonaniem i powiewem retro. Ich koszt to ok. 15 euro na stronie Geek Stuff 4U.
W rozwinięciu możecie zobaczyć inne modele.
Jak widać – wszystko jest możliwe. Wykonawcą jest monty_mole z meksykańskiego forum Club Nintendo. Sama plansza do gry wyszła mu trochę dużych rozmiarów, jak widać zajmuje całe łóżko :)
W rozwinięciu więcej fotek.
Amigurumi to specyficzna technika szydełkowania. Sporo ostatnio się widzi na internecie maskotek z gier wykonanych właśnie tą techniką. Na start przedstawiam ciekawie wykonane Octoroks z uniwersum Zeldy. Jako dodatek do sprzedaży dołączone zostały piłki, które wypluwały ów stwory. Sprzedaje je Mindy na stronie Etsy. W swojej ofercie ma znacznie więcej, dlatego zapraszam do rozwinięcia tematu.
Zapewne owa tarcza nie posłuży nam do obrony. Bardziej pełni funkcję „bomby kalorycznej”. Do pokrojenia przydałby się jeszcze miecz :)
Źródło: GoNintendo
Malutkie kostki mydła w kształcie „najeźdźców z kosmosu” z gry Space Invaders. Do kupienia na stronie Etsy w cenie 20$ za 48 sztuk.
Najnowsze komentarze