Recenzja Final Fantasy III [NDS]
4 lutego, 2010 8 komentarzy
”The legend of FF III is reborn for a new milennium…”.Trzecia odsłona ”Ostatecznej Fantazji” odrodziła się niczym feniks z popiołów i opuściła Kraj Kwitnącej Wiśni, docierając na stary kontynent dopiero po 17 latach. Powróciła z rozmachem, odświeżona i dopieszczona, by w blasku i chwale przypomnieć o dniach swojej świetności. Jednakże czy naprawdę warto było wykazać się siedemnastoletnią, anielską cierpliwością?
Najnowsze komentarze