Bowser uwięził księżniczkę Peach za karę ponieważ w ankiecie wygrało Nintendo DS (konsola Nintendo) a pośród nagród ani jednego produktu Nintendo ;)

Bowser był w zmowie z Nintendo. Porwał Peach po to, żeby Mario mógł pobłądzić po podziemiach, co za tym idzie, gra była w miarę długa, grywalna i opłacało się ją kupić. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, jak to mawiają. Biznes to biznes.

Browser uwięził Peach by robiła mu placki ziemniaczane. Ale mu nie smakowały więc kazał zrobić jej jajecznicę. Ta również mu nie odpowiadała, więc przymknął ją w wieży. Jednak jakimś sposobem po dłuższym więzieniu Peach, księżniczka urodziła małe Browser’ątka. Nintendo nigdy nie ujawniło kto tak naprawdę jest matką bo chcieli by gra nadal była grą dla dzieci. Jednak księżniczka nie kochała Browsera toteż zauroczyła młodego hydraulika Mariana który ruszył jej na pomoc. I aż do teraz Mario żyje w nieświadomości że pozabijał męża i dzieci swojej narzeczonej.

Poprawka ostanie zdanie powinno brzmieć: „I aż do teraz Mario żyje w nieświadomości że pozabijał kochanka i dzieci swojej narzeczonej.

Jak to z facetami bywa po prostu on był nieśmiały. Chciał ją zauroczyć ale potrzebował na to czasu w związku z czym użył dostępnych dla niego środków ;) To nigdy nie był dobry sposób na zdobycie serca wybranki.

Bowser uwięził Peach, ponieważ w średniowieczu przyjęło się by zakładać kobietom pas cnoty, gdy nie ma mężczyzny w domu by go nie zdradziła. Peach nie chciała założyć pasa, więc Bowser musiał zrobić coś by jego wybranka serca go nie „zdradziła”. Poza tym Bowser chciał po swoim przyjeździe zabłysnąć w swojej wiosce, wśród kmieci i uratować Peach jak „długowłąsą”. Bowser jednak wstrzymał się z wyjazdem i poszedł do Peach do więży, gdzie zaszła mała scena erotyczna. Po tym akcie, wstał i powiedział „Niewiasto zrób mi jedzenie i podaj kufel”. Po zdjedzeniu ostatniego śniadania i wypiciu kufla piwa, Bowser pojechał nie zakładając pasa cnoty i zostawiając Peach w wieży.

Tak to było ; p

Ja myślę, że to raczej historia niczym z „Pięknej i Bestii”. Bowser jest zaklętym przystojnym księciem, którego jedynie piękna księżniczka mogła przywrócić do dawnej postaci znajdując w zamku odpowiedni ku temu przedmiot. Pech jednak chciał, że toaleta w zamku się zapchała, a wynajęty do pomocy hydraulik zakochał się w Peach i podążył za nią, myśląc, że jest więziona bez jej zgody. Wszyscy zaś wiemy jak ta smutna historia się skończyła.

Żeby on i Mario mieli zabawę. Mario musiał ich szukać, a Bowser się zabawiał z księżniczką :P

To wszystko, żeby ją w końcu zaliczyć! Komu by się chciało kraść piękną (może i pustą) blondyneczkę tylko po to, żeby siedziała w komnacie obok? Za każdym razem, gdy dowiadywał się o Mario, myślał „Oh, noez! Znowu ten wąsaty hydraulik chce ją rozdziewiczyć~!”. Zastawiał przeróżne pułapki na Mariana, budował zamki, namawiał potwory do współpracy niczym Hitler, przez co nie miał czasu na zabawę z Peach. Jak się skończyło, każdy wie, Bowser spuszczony w lawospad i księżniczka u boku wąsacza… oh… potem od nowa… prawie jak „Moda na sukces”.

Bowser romantykiem nie jest wiec nie ma jak poderwac ksiezniczki. Uwiezil wiec Peach i liczy na to ze dopadnie ja syndrom sztokholmski… a moze nawet i kopenhadzki ;)

Bowser więzi księżniczkę Peach po to, żeby Mario i Luigi mogli żyć razem w związku nie nękani przez kobiety.

Bowser więzi księżniczkę Peach , bo przypomina mu ona jego zaginiona matkę. Tylko w ten sposób może zaspokoić swoją tęsknotę i prowadzić normalne życie czarnego charakteru.

IMO Bowser’owi zwyczajnie zepsuł się kibel, a że nie stać go na naprawę (zamek dostał w spadku), to uprowadza księżniczkę w celu zwabienia do zamku jedynego hydraulika w królestwie, czyli Mariana właśnie :P (Lugi’ego nie liczmy, bo to zwykły przydupas jest :D)

Któregoś pięknego dnia „tron” Bowsera odmówił posłuszeństwa i nijak nie mógł posłać resztek zjedzonych Goomba do rur. Postanowił więc z portfela pełnego coin’ów wyjąć wizytówkę słynnego, wąsatego hydraulika i skorzystać z jego usług.
Marian zjawił się tuż po paru minutach z torbą pełną narzędzi. Przedstawił się z lekko włoskim akcentem „It’s me Mario!” i wziął do roboty. Jednak nikt nie znał jego prawdziwego oblicza.
Hydraulikiem był tylko po godzinach (dlatego do najlepszych nie należał) a jego prawdziwym zajęciem było prowadzenie burdelu, wraz ze swoim (mniej popularnym) bratem – Luigim.
Po skończonej robocie, Mario zażądał 500 coin’ów za wymianę rur + grzybek za robociznę.
Bowser zapłacił, nie targując się już i podążył do swojego ‚tronu’. Znalazł przy nim leżącą na ziemi, nową wizytówkę hydraulika. Zatrzymał ją dla siebie i postanowił sprawdzić jak ma się spłuczka.
Pociągnął ja w dół i … nic. Spróbował raz jeszcze… i kolejny, kolejny, kolejny. Już stracił całą nadzieję, gdy usłyszał szum wody! Z radości zaczął ryć i ziać ogniem, by po chwili zostać zalanym przez niekończący się napływ wody z sedesu (nawet Rapture mógłby pozazdrościć takiego podwodnego miasteczka). Rozzłoszczony Bowser, wyciągnął znalezioną wizytówkę Mariana i zorientował się czym tak naprawdę zajmuje się wąsaty hydraulik. Postanowił się zemścić i udał się do burdelu włoskich braci, by porwać najlepszy towar jaki tam mają (mówię oczywiście o Peach ;p).
Mario i Luigi muszą teraz uratować księżniczkę, aby ich ‚królestwo’ mogło przetrwać.
W innym razie popadną w niepamięć i nikt nie będzie pamiętał ich w przyszłości, jako słynnych „Mario Brothers”.

Po prostu lubi brzoskwinie, a najbliższy sklep był zamknięty.

Przez komary. Jak wiadomo, ostatnimi czasy to one rządzą na piknikach czy grillach. Bowser to przewidział i uwięził ich księżniczkę – Peach. Feministyczna Republika Komarzyc(FRK) stworzyły robocopa o imieniu Mario, a z pozostałych nakrętek czy też jak kto woli kapsli stworzyły „brata bliźniaka” – Luigi’ego. FRK widząć, że było to dobre dodały do tego wszystkiego kuleczki z krwi i specjalny ogon z pod którego wylatywały armie komarzyc.

Misja była prosta – zrobić specjalny podkop do pałacu Bowsera. Gdy tak też zrobiły zauważyły wielki problem – na mapie nie była zaznaczona kanalizacja, a niestety tam się znajdowały(dlatego mówimy, iż był hydraulikiem). Bowser wiedząc, gdzie jest robot zjadł najgorsze co miał w lodówce i udał się na tron.

Efektu prac Smoka nie trudno sobie wyobrazić. Mario zostałby zabity, gdyby nie to, że gdy leżał przygnieciony i konał znalazł świecące muchomory. To one sprawiły, że przeżył. Pełny zemsty ruszył zniszczyć swego wroga.

Grzyby miały efekty uboczne – na jedno oko widział 2D, na drugie 3D a na trzecie wcale. Zdawało mu się także, że rośnie. Stał się niewolnikiem grzybów, swego rodzaju mushroom master. Gdy był zdenerwowany walił głową o sufit.

Gdy dotarł do komnaty Bowsera i miał stoczyć morderczą bitwę zauważył magiczny przedmiot – przepychaczkę do WC. Wziął ją i morderczym ciosem nacisnął guzik „zwiń most”. Bowser został pokonany.

Bowser chce uwiezić ksiezniczke Peach z powodu ścigających go urzędników krainy grzybów, ponieważ nie posiada on pełnego obywatelstwa. Próbował znalezc sobie dobrowolną małżonke, lecz mimo wrodzonego uroku osobistego żadna z niewiadomych powodów (spekulacje mówią o nieświeżym oddechu i niezdrowej cerze, a także wielkiej skorupie, która w tym sezonie jest passe) nie wyraziła zgody na zawarcie związku małżeńskiego. Zdesperowany Bowser, majacy niezły respekt na dzielni i ziomków w postaci Goombasów postanowił znalezc sobie ofiar….eee….partnerke na całe życie i zmusić ją do ślubu. Wybór padł na księżniczke Peach z racji tego, że jest w kraju niezłą szychą (bo przecież kto zakwestionuje obywatelstwo osobnika będącego meżem samej księżniczki) a ponadto wokół Brzoskwinki kręcił się Mario, któremu Bowser wypowiedział osobistą vendette za niedokładne uszczelnienie rur w jego toalecie.

Bowser był smutnym ciemnym charakterem. Pewnego dnia, gdy był na skraju depresji wpadł na pomysł – postanowił stać się szczęśliwym ciemnym charakterem. Pragnął zdobyć serce najpiękniejszej księżniczki w okolicy – Peach, a przy tym zabawić się uprzykszając życie hydraulikowi, który również pragnął ową księżniczkę. Porwał ją i zamknął ją w ogromnym zamku, do którego dojścia strzegła jego armi. Był szczęśliwy, że posiadł Peach. Mario postanowił ją uratować.

Bowser porwał ksieżniczkę bo chciał być tam gdzie wcześniej był tylko Mario – ot cała filozofia. Coś jak King Kong :P.

Bowser uwięził księżniczkę Peach ponieważ nie chciała go pokochac ,za karę lub do czasu zmiany decyzji Bowser postanowił ją uwięzić

To proste, jak każdy wygłodniały facet,chciał mieć codziennie dostęp do świezej… brzoskwinki.

Naznaczona symbolami naszych czasów, skażona nieprzyzwoitymi myślami i uzależniona od brutalnych filmów najzwyczajniej w świecie wstydzę się publicznie odpowiedzieć na to pytanie i pozostawię ę kwestię waszym domysłom ;) Jednakże, gdy weźmiecie pod uwagę fakt, że historia porwania Księżniczki była skrzętnie ukrywana przez wiele lat przed niewinnymi umysłami dzieci uznacie, że w tych domysłach może tkwić ziarno prawdy ;)

Tak naprawdę to chciał porwać Pamela Anderson (w celu wykonywania ruchów wahadłowych partią ciała) ale w ciemnościach (i w rozpikselowanej grafice 2D) ciężko było zauważyć kogo się naprawdę porywa. A żeby nie wyjść na durnia wmówił wszystkim że to ją chciał porwać a by zagarnąć jej królestwo.

Nie mogłem sobie darować:

http://www.youtube.com/watch?v=yLk6U262N14
oraz
http://www.youtube.com/watch?v=QAvrPZRuKrU

:)

Po prostu, obejrzał „Shreka” i spodobał mu się motyw uwięzienia księżniczki.

Dlaczego według Ciebie Bowser uwięził księżniczkę Peach?

To wszystko wroga propaganda – tak naprawdę, to Księżniczka i Bowser uciekli razem, gdyż pałali do siebie szczerym i namiętnym uczuciem. Jednakże włoski mafiozo o pseudonimie Mario wraz ze swoim bratem, pseudonim Luigi, upodobali sobie brzoskwinkę biednej Brzoskwinki i po wstępnych groźbach wyruszyli kanałami do królestwa Bowsera. Po drodze brutalnie uśmiercili dziesiątki spokojnych mieszkańców królestwa, najczęściej skacząc im po głowach w ciężkich buciorach. Gdy zaś doszli do zamku, pobili biednego Bowsera do nieprzytomności, po czym spalili go żywcem, czego zaś dopuścili się z pozbawioną obrońcy księżniczką, aż wstyd pisać.

Jedyna wersja tej opowieści jaka pozostała jest, co stwierdzam ze smutkiem, nieprawdziwa. Zawiera ona jednak pewne prawdziwe elementy, jak to skakanie po głowach biednych stworków, czy pochłonięty przez płomienie Bowser, gdyż prawda zawsze znajdzie drogę. Dlatego też mam nadzieję, że kiedyś wszyscy poznają prawdziwą historię dzielnego dinozaura, który miał odwagę pokochać ludzką kobietę i zapłacił za to najwyższą cenę.

Bowserowi poszła uszczelka w prysznicu, a wiedział, że Mario do niego tak po prostu nie przyjdzie, więc porwał przynętę :)

Bowser uwięził księżniczkę Peach, ponieważ ma kompleks małego wacka. :(

Ponieważ jest samcem a każdy samiec lubi kwiaty :)

Taka jest oficjalna wersja niestety to siedzi głębiej. Porwanie Peach to tylko pretekst do spotkania z Mario. Dużo się mówi o związku Mario z Luigi ale to tylko oszczerstwa. Mario i Bowser to dobrze kamuflująca się para. Co ich skłoniło do ukrywania się? To proste chęć zysku wszyscy wiemy jak dobrze sprzedają się gry w roli głównej z Mario i Bowser. Obydwoje dostają potężne tantiemy za swoje role. Dzięki kasie finansują swoje zamki i wspólne chwile spędzone gdzieś na odludziu. Sami pomyślcie jakby wieść o tym sekrecie wpłynęła na sprzedaż gier z Mario w roli głównej. Nawet tolerancyjna Japonia nie dała by sobie w kasze dmuchać. Porywanie Peach to spisek który ma na celu zakamuflować tą chorą sytuacje! Zauważyliście ile razy dochodziło do porwania a Bowser za każdym razem wychodzi cało. Zawsze jest to wyreżyserowane aby was ograbić z waszych pieniędzy. Ja mówię temu nie, dość milczenia!

:)

Bowser lubił Polaków. Uprowadzenie księżniczki oraz zaangażowanie się Mario w akcję ratunkową, pomogło polskim hydraulikom wypromować swoją markę za granicą.

Uwięził ją, ponieważ bardzo mu się podobało i planował poślubić ją jak dorośnie.
Wiedział jednak, że ona sama z własnej woli, nie będzie go chciała, więc musiał ją
uwięzić.

Browser porwał księżniczkę ? Nie prawda, to tylko pozory. Tak naprawdę peach jest szpiegiem, browser „porywa” ją tylko po to aby odebrać raport i najnowsze przechwycone dane z tej czy innej rury. Jest to bardzo ważna część koalicji KZŚ (Klub Zniszczenia Świata) której Browser stał się przewodniczącym (dane od peach to główny atut i zasługa na to stanowisko). KZŚ wie co było w walizce z Pulp Fiction, wie gdzie zniknął ołówek Jokera, wiedzieli także kiedy Polska otrzyma XBLive oraz znali prototyp 3DSa przed samym Nintendo. (mario podsłucha przez rury, peach od mario, browser od peach). Koniec świata blisko !!!

Chytry plan Stalina.
Za czasów kiedy Pan S. zwany Stalinem, był przywódcą wielkiego imperium zwanego ZSRR, obmyślił plan przejęcia Niemiec, ale nie udało mu się to. Aby odreagować, musiał znaleźć sposób, więc zaczął pisać. Jego pierwszym utworem był „Mario”, o człowieczku spokojnie żyjącym. Brakowało mu zła w powieściach. Musiał więc dodać ciekawszy wątek. Jego druga powieść była brutalna, zwana była później jako „Zdobycie Peach przez Bowser.” – (ros. Победа Пич по Боузер). Powieść opowiadała o tym jak Stalin chciał zdobyć Polskę, ale przez to że ktoś (tzw. „Grzybek” – znany jako super moc Maria ) wykradł notatki S., wszystko wyszło na jaw. Później okazało się, że Bowser to ZSRR, Peach – Polska, Mario – Niemcy. Dzięki „God”, Niemcy obronili Polskę przed atakiem ze strony ZSRR.

Bowser od dziecka miał problemy z półświatkiem, pochodził z biednej dzielnicy, gdzie wszystko załatwiało się przemocą, która nie ominęła i jego. Od małego podejrzewany był o liczne napaści i kradzieże grzybków i kwiatuszków z magicznych cegiełek w świecie braci Mario. Dorastał w małej dzielnicy, gdzie mieszkały małe potworki, które były gnębione przez braci Mario i Luigi, którzy bezustannie skakali im po głowach. Bowser nie mógł tego wytrzymać, więc zbudowali swoją fortecę i stworzyć własne imperium przestępcze. Bowser stał się potentatem na rynku przestępczym i słynął z kradzieży grzybków i kwiatuszków, ale planował skok życia – planował przejąć wszystkie gwiazdki dające niemal nieśmiertelność na 10 sekund życia, planował wręcz ich masową produkcję. Rozwścieczyło to znanych braci, którzy nie mogli wytrzymać dalszej samowolki Bowsera – wypowiedzieli mu wojnę. Całość rozkręciła się, gdy słynni hydraulicy narysowali goły zadek szefa mafii na ścianach jego własnego zamku – to rozwścieczyło Bowsera. Postanowił, że musi wziąć odwet za tę zniewagę, bo jego prestiż wśród różnego rodzaju zbirów był wówczas ogromny. Tak więc porwał Peach – ukochaną Mario by zmierzyć się z Mario podczas ostatecznego pojedynku. oczywiście zrobił to w chytry sposób podczas, gdy ta była zajęta liczeniem głosów wyborczych w aktualnie odbywających się wyborach prezydenckich w świecie Mario. Wzięta z zaskoczenia księżniczka została osadzona w czeluściach twierdzy Bowsera.

Na moje oko to historia jest inna: otóż Bowser był zwykłym owdowiałym królem z wielkim zamkiem pełnym tajemnic i piękną córką (Peach)(która była chora psychicznie). Niestety król miał dwie wady:
-nienawidził ludzi z niższych sfer: kupców,chłopów, artystów (nie szlachetnych) i fachowców
-był wielkim maniakiem (otaku) dinozaurów, żółwi ninja i metalu.

Całą historia jest nam znana z strony Mariana: stolarza i hydraulika, jednak mało kto wie że nasz Mario razem z Luigim próbowali stworzyć 900000mW-owy laser, lecz brakowało im soczewki wykonanej z niezwykle rzadkiego kryształu (który ma Peach na szyi jako pamiątkę po matce). Z tego powodu Mario wydawał się być zainteresowany księżniczką.

Lecz nie o to było pytanie. Prawda jest taka że Bowser wcale nie porwał Peach, tylko jego córka przerażona widokiem swojego ojca w za ciasnym Cos-playu(nie mógł go zdjąć, a szkoda było mu go niszczyć) dostała ataku(krzyczała, biegała itp). Służba dobrze wiedząc co robić zamknęła księżniczkę w najwyższej wierzy, dokładnie w pokoju bez klamki(w najwyższej bo w końcu komu zwiedzającemu chciało by się na nią wchodzić podczas zwiedzania, a przy okazji dźwięk z niej nie dochodził do sali gościnnej).
Niestety nasz Mario podczas wykonywania napraw(tak jak Polacy przy budowaniu dróg, zawsze coś zostawi nie tak, aby praca była)w królewskim zlewie(służba sprowadziła go w tajemnicy przed królem) zobaczył całą sytuację i postanowił zadziałać (miał pretekst że księżniczka jest źle traktowana). Jednak dobry król postanowił zwodzić Mariana po całym zamku licząc że się zgubi i zginie, a tajemnica o chorobie córki zostanie tylko między personelem zamku.

I tak doszedłem do końca opowieści, bo resztę znają wszyscy z gier i Marianie.

Bowser jest zmutowanym żółwiem ninja, któremu odbiła palma w główce, a jak wiadomo każdy szanujący się wariat musi porwać prześliczną królewnę aby znaleźć spokój swojej duszy.

Porostu porwał ją po to żeby ożenić się z nią bo mu sie bardzo podoba ;p

Nad Królestwem Grzybów pojawia się wielkie zło – niejaki Bowser – żółwiopodobny stwór należący do wrogiej rasy Koopa. Potwór znów kradnie dziewczynę bohatera. Mario, razem z bratem Luigim wyrusza jej na ratunek.Porwał ja poniewaz bardzo mu sie sie podobałą i chciał sie z nia ozenic oraz mario był dłużny mu ponieważ dawno temu zawarli pakt żęby upiekl mu cos do jedzenia albo porwie kogos dla niego bliskiego.Własnie mario tego nie zrobił to zle czyny spotkały dziewczynę.Dziewczyna musi zrobic mu ciasto i jest wolna : )

Ponieważ Peach jest jedyną laską w tym pokręconym świecie! Deficyt he ? :D

Bowser porwał Peach ponieważ szuka Mhrocznego Widelca Zagłady, który daje mu panowanie nad światem. Niestety tylko Mario go posiada, więc Bowser w zamian za MWZ (Mhroczny Widelec Zagłady) odda mu Peach. Mario nie chcę by on zawładną światem dlatego podróżuje po świecie by odnaleźć księżniczke.

Tak na prawdę, cała historia przygód słynnych braci ‚M & L’ to jedno wielkie kłamstwo! Historia została zmieniona dla dobra publiki, która przyjęła by prawdę ze zbyt wielkim szokiem, co doprowadziłoby do straszliwych w skutkach sytuacji!
Ale zacznijmy od początku:
Bowser… on.. on był… BOWSER BYŁ OJCEM PEACH! Tak to prawda! Bowser był poczciwym wynalazcą, nieudacznikiem.. Do czasu aż wpadł na pomysł wynalezienia machiny neutralizującej narkotyki.. a dokładniej.. tak! Zgadłeś. Grzyby halucynogenne. Za taką machinę, policja płaciła by krocie…
.. Był ciepły czerwcowy wieczór, Bowser wpadł na imprezę, którą urządzał Wario z okazji swoich imienin.. Impreza trwała do następnego dnia. Nasz wynalazca okrężnym krokiem, wracał do domu, zaprowadzić księżniczkę do szkoły, na zakończenie roku szkolnego. Po drodze spotkał swojego dawnego przyjaciela z wojska, Donkey Konga. Niestety pijany wynalazca nie dogadał się z przyjacielem.. Co doprowadziło do tego że Kong trafił na ostry dyżur, a Bowser do więzienia na 30 dni. Lecz przed aresztowaniem zdążył schować swój tajny projekt. Zastanawiasz się gdzie? Przyjrzyj się księżniczce Peach.. widzisz niebieskie kolczyki? OTÓŻ TO NIE SĄ NORMALNE KOLCZYKI! To 2 pendrive 32GB w którym są ukryte wszystkie dane Bowsera! Nawet hasło do konta na naszej-klasie!
Peach, zamieszkała u swojego wujka, Toada. Świnia miał jednak niewyparzony język i przy pierwszej lepszej okazji wygadał się Marianowi o planach wynalazcy.
A któż to jest Mario? Mario i jego brat Luigi to sieroty. Kiedy mieli 10 lat, ich rodzice zostali zjedzeni.. A przynajmniej taką informację zostawili na lodówce zanim zniknęli. Podobno ktoś ich kiedyś widział w Japonii, u niejakiego ”Shigeru Miyamoto”.
Nasi bracia są nazywani „hydraulikami”, nie przez zawód jaki wykonują ale przez to że mieszkają w kanałach, bo nie stać ich na żadne mieszkanie. Wszystko co zarobią wydają na grzybki, które zjadają kilogramami. Przez to wydaje im się że strzelają ogniem i zabijają jakieś żółwie?!
Mario, gdy dowiedział się co Bowser chce stworzyć, porwał księżniczkę. Nie mógł niestety zabrać danych, gdyż nie wiedział gdzie one dokładnie się znajdują..
Bowser po wyjściu z więzienia od razu pognał do domu.. yy znaczy się kanałów w którym mieszkali bracia, w celu zabrania projektu. Aha, no i przy okazji córki. Doszło do bójki.. Luigi w ciężkim stanie trafił do szpitala, Mario uciekł. Bowser wrócił szczęśliwy do domu..

………………………………….. KILKA LAT PÓŹNIEJ ……………………………………

Luigi wyjechał.. Nikt nie wie co się z nim dzieje, nikogo to w sumie nie interesuje. Podobno został mędrcem.. Nie jestem pewien.
Mario ożenił się z Peach. Zastanawiasz się dlaczego?? Otóż nie będę ci opowiadał co się działo gdy księżniczka została porwana.. Sam się domyśl :P.
Zrobili sobie kupę.. A dokładniej, to mają dziecko o imieniu KOOPA. Wiem, dziwne imię. Podobno Marian wpadł na nie podczas jednej ze swoich „wizji”. Do dzisiaj żyją razem szczęśliwi. Bez nałogów..
A co się mogło stać z Bowserem?! Otóż skończył swoje dzieło, zarobił miliony. Wszystko zainwestował w swój kolejny projekt.
Projekt – Równie udany co pierwszy. Stworzył urządzenie które każdy ma dzisiaj w swoim domu – komputer. Chyba każdy wie do czego to służy.
I na końcu zmienił nazwisko, dziś nazywa się Bill Gates i jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie. :)

Odkąd to przeczytałeś świat już nie będzie taki sam, nie będziesz mógł spać. Ale w końcu znasz prawdę. Po mnie niedługo przyjdą panowie w czarnych garniturach.. ŻEGNAJ!

Dlaczego według Ciebie Bowser uwięził księżniczkę Peach? Bo się pomylił

za karę, że powiedziała do niego Król Kupa

Księżniczka pracowała w stołówce. Bowser przychodził tam często i jadł jej zupę, która była przepyszna. Bowser chciał mieć taki obiad za darmo i codziennie więc uwięzł księżniczkę Peach po to, aby mu gotowała.

Widzę, że informacje przesyłane przez populistyczne źródła przekazu działają na Was aż nadto. To „porwanie” miało tak naprawdę diametralnie inne podłoże.

Wszystko zaczęło się od momentu w którym Bowser dowiedział się o bezpłodności swojej żony Marii. Zdecydowali się oni wówczas adoptować dziecko. Niestety, byli oni zmuszeni do szukania ich wśród gatunku ludzi, gdyż ich własny był już na wymarciu. Długo decydowali się na płeć dziecka, jednak słaba osobowość żony Bowsera nie była w stanie przeciwstawić się dominującej woli męża do posiadania syna. Zmusiła go jednak, by na jej cześć nadać mu imię Mario.
Gdy syn miał 6 lat, postanowili adoptować drugie dziecko. Tym razem decyzja była prostsza, gdyż oboje, dla równowagi, postanowili wybrać dziewczynkę. Wyborem jej imienia zarządził całkowity przypadek, gdyż wracając z nią do swojego zamku, przechodzili obok stoiska z brzoskwiniami. Imię Peach pasowało im idealnie do gładkiej buzi dziewczynki.
Gdy Mario był w wieku 26 lat, pracował już wytrwale jako hydraulik. Wtedy to właśnie wydarzyło się coś strasznego. Jego macocha, codziennie dostarczała mu świeżych kanapek do pracy. Mario zawsze wychodził z kanałów i odbierał je na powierzchni. Tego jednak dnia, z roztargnienia zapomniał o tym i nie zamknął kanałów. Pech chciał, że to spowodowało wypadek i śmierć jego matki, gdyż nie zauważyła ona otwartej studzienki. Bowser na wieść o tym, obwiniając Maria o spowodowanie śmierci jego ukochanej, będącej ostatnią kobietą jego gatunku, z szału i gniewu porwał jego siostrę, Peach. Mario, wiedząc do czego ojczym był zdolny w czasie gniewu, postanowił ją uratować. I tak oto rozpoczęła się znana nam wszystkim historia… : ]

Bowser porwał Peach, gdyż Peach miała cheaty do MarioKart.

Żeby mario miał co robić !

Bowser uwięził księżniczkę Peach ponieważ UE lepiej dopłaca do porwanych księżniczek niż do uprawy rzodkiewki i ziemniaków.

Ku czci Mario i tego konkursu napsiałem wiersz:

„Mario – prawdziwa historia”

Bardzo dawno temu w Toadów kraju,
W strasznych czasach smutku i płaczu,
Działy się rzeczy złe, różnego rodzaju,
Historia tragiczna to, bój się słuchaczu!

Okrutny Koopa, Bowserem nazywany,
Mieszkańców zmienił swymi czarami,
W kamienie, rośliny, czy mur ceglany,
Gad to był! W skorupie z kolcami!

Muchomorowe królestwo na skraju rozerwania,
Ocalić mogła jedynie księżniczka Peach,
Gdyby nie fakt przerażającego jej porwania!
Bowser we wierzy założył jej smycz!

Aby zdjąć urok z nieszczęśliwej krainy,
Mario i Lugi na ratunek ruszyli,
Zdjemując smycz uwięzionej dziewczyny,
Świat od złego Koopy uwolnili!

Bowser uwięził księżniczkę bo tylko ona mogła zdjąć urok rzucony czraami Bowsera ;) Taka jest prawda! Wstyd nie znać fabuły tak przełomowej i ponadczasowej gry! xD

Hmm. Sprawa jest bardziej niż oczywista: Bowser chciał zobaczyć, jak Marian tańczy na rurze.

Bo Doda kazała zrobić mu z nią porządek, bo królowa może być tylko jedna.

Bowser porwał księżniczkę ponieważ król (ojciec Peach) zamordował bardzo mu bliską osobę. A, że Mario kochał królewnę postanowił wyruszyć na ratunek.

Bo mnie tam nie było :p

Świat wokół Bowsera się kurczy a czterej jeźdźcy apokalipsy przybyli do niego nie po to, by wręczyć mu kwiaty, co nie było łatwe.

Jest to podstęp i Browser chce zwabić Mario do swojego królestwa gdzie mógłby go pokonac, ale Mario swoja przebiegłościa i odwaga ratuje Królewne Peach i wszyscy sa szczęśliwi.

ponieważ Bowser nie chciał dopuścić do ślubu Mario i Księżniczki Peach

Sądzę że Pan Bowser w przeszłości był czyimś zwierzakiem domowym. Spuszczony do ścieku urósł w kanałach do ogromnych rozmiarów a trauma jaką przeszedł spowodowała niezdrowy pociąg fizyczny do homo sapiens płci żeńskiej. Niestety porwana księżniczka była już zajęta przez krzepkiego hydraulika z włoskimi korzeniami, który dzięki świetnej znajomości systemu kanalizacji odnalazł lubą i rozprawił się z napalonym zmiennocieplnym spuszczając go tym razem do pobliskiego produktu erupcji wulkanicznej. KONIEC.

Odpowiedź na te nurtujące od wieków pytanie jest bardzo prosta. Bowser jak każdy facet chciał mieć Peach tylko dla siebie ;)

Hmm…to było tak: Mario umówił się za ciemnymi teksturami gry z Bowserem, aby zamknął ją w zamku. Bo jak taka śliczna panienka jak Peach mogła spojrzeć na przeciętnego hydraulika jakim jest Mario ? Więc za nielimitowany dostęp do wody od Mario, Bowser zabiera Peach, hydraulik udaje wielkiego bohatera [bo kto nie przeszedł Mario i nie uwolnił Peach ? ;) Podejrzanie, nie ? ], uwalnia Peach i później żyje z nią długo i szczęśliwie a Bowser i nikt nic nie stracił prócz biedna Peach skończyła ze schizofrenią do żółwi. Koniec ;)

Kiedy się żyje w kraju w większości zamieszkałym przez chodzące grzyby, to każdy jeden piksel księżniczki Peach musi wydawać się niezmiernie kuszący :-)

1. Bowser chciał stoczyć decydującą walke z Mario, dlatego uwieził księżniczkę Peach.
2. Księżniczka władała wszystkimi brzoskwiniami na 7 świecie i Browser uwięził ją bo chciał przejąć jej królestwo i mieć zapas pysznych brzoskwinek już na zawsze.

Bowser uwięził księżniczkę Peach,ponieważ ta jest piękna,ale też świetnie zna obce języki,a on nie.Piękna i pożyteczna.Z czasem się w sobie zakochają…

Bowser uwięził księżniczkę Peach, bo był zły człowiek, okrutny i bezwzględny :)
A na poważnie… bo się nudził i nie wiedział do jakiej zabawy służą księżniczki

Bowser zrozumiał po latach, że nie jest wyłącznie gejem i faktycznie jest Biseksualny.
Teraz pranują wspólny wyjazd na Sun Rice i Love Parade.

No jak to czemu? Bo zupa była za słona :)

Bo księżniczka Peach mu zapłaciła za takową usługę, ma taki fetysz, lubi gdy ktoś ją porywa i ratuje

Bo każdy prawdziwy facet prędzej czy później musi znaleźć swoją księżniczkę, a z takim wyglądem jak ma Bowser pozostaje mu tylko porwanie.

Dlaczego uwięził? Proste! Ponieważ chciał aby to ona pomogła mu przejąć kontrolę nad ziemią – wyssać z niej całą wodę, powycinać wszystkie lasy – a ponieważ bez wody nie ma życia, ziemia by przestała istnieć; a on razem z księżniczką Peach mógł zamieszkać na niedawno odkrytej przez niego planecie i być z nią pierwszymi istotami na nowej planecie jak Adam i Ewa.

Każda potwora znajdzie swojego amatora…no ale, czasem trzeba pomóc szczęściu i wziąć inicjatywę w swoje ręce, nawet posuwając się do porwania laseczki;)

W Shreku Fiona odnalazła swe prawdziwe JA – została ogrem, więc Bowser pomyślał, że osobowość Księżniczki kryje podobne tajemnice…

bo miał smaka na małą brzoskwinkę ;)

Bo to zła kobieta była

Bowser chciał założyć z Marianem wspólny biznes – plantacje grzybów. Niestety tereny na których mieszka Bowser nie nadają sie na uprawy bowiem twarda to ziemia i skalista – nic by na niej nie wyroslo :/ Bowser umówił się na spotkanie z marianem na neutralnym gruncie i poprosil o go o przysluge – chcial zeby mario porozmawial ze swoimi przyjaciółmi yoshi. Na tamtych ziemiach na pewno wyrosna piekne grzybki. W zamian za przysluge bowser obiecal mu 20%. Niestety hydraulik nie zgodzil sie na wizje wspolnego biznesu wietrząc w tym podstep i nie chcac wykorzystywac swych przyjaciol do zasiewow (po za tym kasy mu nie brak, bo utrzymuje go sama ksiezniczka) Bowser zdenerwowal sie niezmiernie, bo meczyl sie nad biznesplanem cale 2 tygodnie nie spiac i nie spozywajac napojow alkocholowych zeby trzezwo myslec. Rezultatem jego zdenerwowania było porwanie i uwiezienie ksiezniczki – jedynej dla mariana osobie na ktorej mu zalezalo. Thats all ;)

Księżniczka Peach nie sprzątała, zupy wciąż przesalała,
Rzadko robiła pranie i śmiała mieć własne zdanie!
Globusa miewała wieczorem, zwykła się śmiać nie w porę
I jeszcze – to już klęska! – zażądała małżeństwa!!!
Mario więc nie już zdzierżył, Bowsera wynajął, by Peach uwięził ;)

Bowser uwięził Peach ponieważ myślał, że księżniczka usiądzie na ziarnie grochu i zniesie złote jajo albo chociaż wydzierga sweterek na drutach z grzybowym motywem:)

Proste . Bowser od swoich młodzieńczych lat miał problemy z nawiązaniem kontaktu z kobietami . Nic dziwnego przecież to brzydki , zakompleksiony smoko-żółw . :]