Play (dawniej znany jako Play – Wszystko gra! oraz Play PC) jest jednym z niewielu czasopism na polskim rynku, które przetrwało wszystkie branżowe burze i jest wydawany do dnia dzisiejszego. Nie oznacza to jednak, że przez ponad 10 lat swojego istnienia nie przechodził diametralnych metamorfoz oraz eksperymentów – to właśnie je postaram się przedstawić w poniższym tekście.
Z przykrością informujemy, że wczoraj, w wieku 56 lat ze świata odeszła ikona firmy Apple. Steve był ojcem sukcesu sprzętów takich jak komputery Macintosh, iPod, iPhone czy iPad. Od dłuższego czasu zmagał się z nowotworem trzustki, w końcu przegrywając tą nierówną walkę. W związku z tym tragicznym zdarzeniem redakcja karawany dołącza się do najszczerszych kondolencji, złożonych już min. przez Billa Gatesa czy Marka Zuckerberga. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, jak wielkiego dzieła dokonał Pan Jobs i jak wiele odkryć było wciąż przed nim, co tylko potęguje zaistniały fakt.
PSP dla fanów kultowej serii jRPG stanowi bardzo łakomy kąsek, dostarczając im prawdopodobnie najlepsze odsłony Ostatniej Fantazji na tej generacji konsol, żeby wymienić chociażby Crisis Core czy Dissidie (wraz z równie udanym sequelem). Przyznaję więc bez bicia, że na europejską premierę FF:Type-0 czekam niemal jak na nadejście Mesjasza. Gra (zapowiedziana w zamierzchłych czasach jako FF Agito XIII) jest tak naprawdę pierwszym Finalem od dawien dawna, który wzbudził moje zainteresowanie na dłużej niż pół godziny. Jako, że choroba od dwóch dni zmusza mnie do bezproduktywnego leżenia w łóżku, postanowiłem nadrobić zaległości i przetestować wydaną jakiś czas temu wersje demonstracyjną gry.
O godzinie 00:00 rozpoczął się pierwszy października! A wraz z nim zaczął się 5 Cinemassacre Monster Madness prowadzony przez James’a Rolfe’a znanego także jako Angry Video Game Nerd. Ponownie czeka nas 31 ze starymi, często gównianymi horrorami. Wszystkich zainteresowanych zapraszam tutaj.
Najnowsze komentarze