Home > Przegląd Prasy > Przegląd prasy – PSX Extreme #155 Lipiec

Przegląd prasy – PSX Extreme #155 Lipiec

Stali Czytelnicy PE z całą pewnością nie mogli doczekać się najnowszego numeru ich ulubionego magazynu. Ten pojawił się bowiem kilka dni później, niż normalnie, mianowicie 25. czerwca. Powód tego opóźnienia to targi Electronic Entertainment Expo, które odbyły się dosłownie kilka dni temu. Redakcji bardzo zależało na tym, aby relacja z imprezy pojawiła się w lipcowym, a nie, jak to miało miejsce chociażby w roku ubiegłym, sierpniowym numerze. Dzięki temu każdy już teraz może przeczytać o najlepszych grach E3’10. Wystarczy, że skoczy do najbliższego kiosku po sto pięćdziesiąty piąty już numer PSX Extreme.

Na okładce pojawiła się tym razem grafika związana z najnowszą odsłoną serii Driver. Zwiastuje ona czterostronicowy materiał z pobytu Urala w Newcastle (Wielka Brytania), gdzie miał okazję zobaczyć na własne oczy pozycję zatytułowaną San Francisco. Śmiało można powiedzieć, że kultowy cykl wraca do korzeni. Świadczy o tym chociażby fakt, że w grze nie będzie możliwości opuszczenia samochodu (koniec z bieganiem po ulicach miasta). Redaktor przy okazji porozmawiał chwilkę z jednym z twórców gry. Tekst o nowej części ‘Kierowcy’, razem z zapowiedzią FIFY’11 napisanej przez Kosa, stanowi tak naprawdę tylko dodatek do głównej atrakcji. Tą jest oczywiście relacja z E3, która zajmuje rekordowe 41 stron. Na nich znajdują się artykuły o grach, będących tematem przewodnim tej świetnej imprezy mającej miejsce w Los Angeles w dniach 15 – 17. czerwca. Wszystkim zajął się Butcher, który jako jedyny z redakcji poleciał do USA. W szczegółach opisał to, co zobaczył i z czym miał kontakt przez trzy dni. Gracze szczególnie pozazdrościć mogą mu pobytu na konferencjach trzech gigantów branży elektronicznej. Każdej z nich poświęcił pokaźnych rozmiarów artykuł – przeczytamy więc o Kinect’cie, odświeżonej wersji Xboxa 360, 3DS-ie czy PSMove. Przygotował również drobiazgowe materiały na temat wielu zbliżających się hitów ze stajni poszczególnych wydawców. Są między innymi zapowiedzi CoD: Black Ops, kontynuacji serii Motorstorm, Gears of War i Killzone. Na targach nie zabrakło jednak także świeżych, a co ważne, dobrych IP. Niech za przykład posłuży Bulletstorm – nasza rodzima produkcja, za którą stoi studio People Can Fly (wcześniej znane ze świetnego Painkillera na pierwszego Xboxa i Pecety). Pod grą obiema dłońmi podpisuje się twórca GoW, Cliff Bleszyński. Sądząc po pierwszych doniesieniach Butcha z rozgrywki, szanse na przebój są i to całkiem duże. Zresztą, co będę dłużej pisał. Gra była nominowana do najlepszej strzelaniny FPP imprezy, co już samo za siebie mówi o jakości Bulletstorm. W PE temu tytułowi przypadła ponad strona – na pewno będzie więcej przy okazji recenzji (premiera została ustalona wstępnie na 25. lutego 2011 roku). Mniej więcej w tym samym czasie powinna pojawić się trzecia odsłona cyklu Deus Ex, którą już teraz zachwycony jest zastępca redaktora naczelnego. Poświęcił jej równe dwie strony.

PE nie kończy się na szczęście na doniesieniach z E3. Trochę miejsca wygospodarowano na nieliczne recenzje. Warto sprawdzić przede wszystkim materiał o Red Dead Redemption spod dłuta Rockstar. Na sześciu stronach Kali razem z Butcherem debatują na temat jakości najnowszego dziecka twórców GTA. Czy ich ostateczny werdykt nie jest czasami odrobinę naciągany? Najlepiej, jak sami to sprawdzicie, kupując sto pięćdziesiąty piąty numer magazynu. Świetnym uzupełnieniem do recenzji tejże gry jest artykuł napisany przez Czytelnika (JaMaJa) o tytule ‘Rockstar uczy historii’. Tytułem numer dwa tego wydania PSX Extreme jest zdecydowanie sequel Super Mario Galaxy na Wii. Przetestował go znawca i miłośnik Nintendo, Kilu. W tym miesiącu do grona przedstawicieli wyścigów arcade dołączył Blur. Pozycja pochodzi od autorów Metropolis Street Racer i Project Gotham Racing, Bizarre Creations . Po lekturze recenzji napisanej przez Kaliego śmiało mogę powiedzieć, że trochę brakuje jej do poprzednich gier tego studia, aczkolwiek nie ma powodów do płaczu. Ścigałka ta „prezentuje się naprawdę godnie, oferując multum zabawy zarówno w pojedynkę, jak i w trybie multiplayer”. 3D Dot Game Heroes to kolejna pozycja, która została zrecenzowana w tym numerze. Z bliska przyjrzał się jej Komodo, zwolennik podobnych wynalazków. Gra pochodzi od developera mającego na swoim koncie chociażby Demon’s Souls, choć na pierwszy rzut oka wcale tego nie widać. Kolorowa, ‘klockowa’ oprawa w połączeniu z hardkorowym poziomem trudności? To się nie sprzeda w dzisiejszych czasach, choć mogę pogratulować pomysłu. Ten sam redaktor przetestował dokładnie najnowszą część serii Metal Gear Solid, tym razem w wersji na konsolę PlayStation Portable. Peace Walker, bo taki podtytuł nosi gra, zadowoli chyba każdego miłośnika cyklu. Wysoka ocena jest tego należytym potwierdzeniem. Ostatnim godnym uwagi materiałem jest tekst traktujący o Sniper: Ghost Warrior – polskiej (!) grze, powstałej w studiach City Interactive. Zapewniam, że jako Polacy nie możemy się za nią wstydzić.

Przez relację z targów E3 ucierpiała trochę sfera publicystyczna. Mniej jest – porównując ten numer do poprzedniego – ciekawych felietonów. Oczywiście nie oznacza to, że jest ich mało. Roger, jak co miesiąc, przedstawia nam następny odcinek ‘Powrotu do przeszłości’, który tym razem jest poświęcony stareńkiemu C64. Prezentuje również kolejną dawkę materiału z cyklu ‘To było grane’, gdzie opisał kulisy powstawania pierwszej części Drivera. Mazzi natomiast stworzył artykuł traktujący o produkcjach dla dojrzałych Graczy. Ural także pracowicie spędził ten miesiąc, co widać po udanym tekście przedstawiającym system oceniania gier PEGI. Nie można zapomnieć o Zaxie. Ten, oprócz tego, że pod nieobecność redaktora naczelnego spłodził wstępniak, przygotował dwa felietony dla miłośników gier fabularnych.

Dla kogo jest najnowszy numer PE, nie wspominając o stałych Czytelnikach? Przede wszystkim dla osób, które wcześniej głęboko w poważaniu miały doniesienia z E3 i dopiero teraz zainteresowały się tematem. Dla nich będzie to istny ‘must-have’, gdzie znajdą wszystko w jednym miejscu. Dziękuję za uwagę, do przeczytania za miesiąc!





Tagi:Tagi:


  1. johnny
    20 lipca, 2010 at 03:01 | #1

    Dobre recki właśnie takich przeglądów prasy o grach czytałem, szkoda że nie ma tego więcej i więcej gazet nie opisujesz to by był wypas :). Aha grafika się coś posypała

  2. Tomasz „abrasante” Karulski
    21 lipca, 2010 at 17:49 | #2

    @johnny – grafika poprawiona :)

  3. Tomcio
    22 lipca, 2010 at 10:55 | #3

    @johnny, myślałem, żeby opisywać Neo+, ale chyba za późno, bo tym zajmuje się ktoś inny ;(

  4. Tomasz „abrasante” Karulski
    22 lipca, 2010 at 14:34 | #4

    @Tomcio – jeśli chodzi o guzika, to on pisze sporadycznie, myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie jeśli chciałbyś opisywać Neo+.

  1. Brak jeszcze trackbacków